Ścieżki rowerowe przy Hotelu Kmicic

    0
    591

         Pomimo łatwego dostępu do różnych środków lokomocji, wielu ludzi decyduje się na rower. Nic dziwnego, gdyż jazda na rowerze jest połączeniem zdrowego z pożytecznym – jest to dobra forma relaksu po całym dniu pracy, pomaga dotlenić organizm, nabrać sił, a także ograniczyć emisję spalin, co w dużym stopniu przyczynia się do ochrony środowiska.

    Pasjonatów dwóch kółek zapraszamy w malownicze rejony Złotego Potoku. Obszar ten od lat cieszy się dużym zainteresowaniem wśród turystów, za względu na  położenie w rezerwacie przyrody ,,Parkowe”. Początek pasjonującej przygody po krainie lasów, zróżnicowanej fauny i flory warto rozpocząć na parkingu przy hotelu Kmicic. Stąd każdy może obrać kierunek podróży według własnych preferencji.

    Szlaki rowerowe na terenie Gminy Janów
    W zależności od poziomu trudności zróżnicowanego terenu, a także czasu, jaki chcemy przeznaczyć https://visomedia.pl/pozycjonowanie-sklepu-internetowego/ na pokonanie całej trasy, mamy do wyboru kilka szlaków rowerowych rozpoczynających się i kończących w Złotym Potoku. Najczęściej wybierane kierunki to:

    • Ścieżka rowerowa doliny Wiercicy „Ku Źródłom” (zielony) – jest to stosunkowo krótka trasa o długości 12 km, pokonanie której nie powinno zająć więcej niż 1,5 godz. To doskonały wybór dla osób, które spokojnie chcą spędzić czas na rowerze, pełną piersią napawać się świeżym jurajskim powietrzem oraz podziwiać piękno naturalnych form skalnych.
    • Jurajski szlak Hotelu „Kmicic” (czarny) – nieco dłuższy od poprzedniego, wynoszący 23 km, jest idealnym wyborem dla osób lubiących wyzwania. Momentami piaszczyste oraz kamieniste ukształtowanie terenu dodaje uroku malowniczym osadom skrytym w głębi lasu. Na tej trasie czas może się zatrzymać.
    • Kamienny szlak hrabiny Raczyńskiej (żółty) – mierząca 7 km trasa, idealna dla żądnych przygód pasjonatów historii, marzących o chwilowym porzuceniu własnych trosk, by poczuć się jak arystokrata zmierzający na oględziny swoich włości.
      Farmaceuci pomogą służbie zdrowia poradzić sobie z długiem zdrowotnym po pandemii. To może być przełomowy rok dla ich działalności

    Szlaki pełne atrakcji
    Po zaparkowaniu auta i podjęciu decyzji o tym, która trasa jest dla nas najlepsza, przychodzi długo wyczekiwany moment rozpoczęcia rowerowej przygody. Bez względu na to, którędy zdecydowaliśmy się pojechać, czeka na nas wiele ekscytujących miejsc i obiektów.

    Pierwszym punktem wartym zobaczenia na trasie ,,Ku Źródłom” jest kościół parafialny pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela. Kierując się zgodnie z zielonym szlakiem rowerowym natrafimy na Grotę Niedźwiedzia. Następnie dotrzemy do Młynu Kołaczew, obok którego znajduje się Źródło Spełnionych Marzeń oraz Staw ,,Nocy Letniej”. Dalej zielony szlak zaprowadzi nas na łagodne zbocza Doliny Wiercicy, skąd wyjedziemy na leśny parking.

    W tym momencie możemy kontynuować podróż naszym głównym szlakiem, bądź wcześniej udać się do oddalonych o 200 m od parkingu Źródeł Zygmunta i Elżbiety lub kierować się drogą na Siedlec, gdzie 500 m od parkingu znajduje się owiana legendą Brama Twardowskiego. Kontynuując podróż zielonym szlakiem, przejedziemy bezpośrednio pod masywem Diabelskich Mostów. Następnie ścieżka doprowadza nas do baru w Ostrężniku, skąd krótkim, lecz stromym szlakiem dotrzemy do ruin Zamku Ostrężnik.

    Wybierając podróż jurajskim szlakiem hotelu Kmicic, podążać będziemy czarnym szlakiem, prowadzącym do niewielkich miejscowości, sąsiadujących ze Złotym Potokiem. Niecałe 3 km od hotelu Kmicic znajduje się Leśniczówka Kamiena Góra, z której leśną, piaszczystą drogą dotrzemy do  szlaku Gór Gorzkowskich – niewielkiej miejscowości wyłaniającej się z lasów Nadleśnictwa Złoty Potok, przykuwającej uwagę ciekawym, górzystym położeniem.

    Następnie przejedziemy przez otoczoną lasami, malowniczą wieś Hucisko,  z której kamienista droga poprowadzi nas do Bystrzanowic Dworu. Jest to stosunkowo łatwa trasa, jednak należy zachować szczególną ostrożność na odcinku leśnym, zjeżdżając ze stromej, kamienistej górki oraz włożyć nieco więcej wysiłku wyjeżdżając z lasu na piaszczysty teren Bystrzanowic Dworu. Kierując się dalej czarnym szlakiem dojedziemy do Gorzkowa Starego. Stąd droga będzie dużo lżejsza, dając nam chwilę wytchnienia przed kolejnymi wyzwaniami. Z Gorzkowa Starego szlak zaprowadzi nas do Żródeł Zygmunta i Elżbiety –  zespołów żródeł oddalonych od siebie o kilkadziesiąt metrów, nazwanych imionami dzieci poety polskiego romantyzmu Zygmunta Krasińskiego. Ostatnim celem jurajskiego szlaku hotelu Kmicic będzie Siedlec-Krzyże, z którego leśną drogą dotrzemy z powrotem do Złotego Potoka.

      Dziura budżetowa zmusi samorządy do cięcia inwestycji w oświacie. Lukę mogą wypełnić podmioty prywatne

    Decydując się na wycieczkę kamiennym szlakiem hrabiny Stefani Raczyńskiej, warto wprawić się w klimat tamtejszych czasów, rozpoczynając podróż od wizyty w pałacu Raczyńskich oraz dworku Krasińskich, w którym w 2008 r. otwarto Muzeum Regionalne im. Zygmunta Krasińskiego. Droga, którą szlachcianka podróżowała w celu doglądania swojego majątku przebiega wzdłóż muru otaczającego pałac i dworek w Złotym Potoku. Dalej prowadzi przez las i ukrytą w nim niewielką osadę, Bukówkę. Szlak hrabiny Raczyńskiej  momentami może sprawiać drobne trudności, gdyż deszcze i częste użytkowanie z biegiem czasu wpłynęły na uszkodzenie dawnej konstrukcji. Jednak wszelkie niedogodności rekompensowane są rześkim powietrzem, bujną roślinnością oraz melodyjny akompaniamentem wielu gatunków ptaków. Towarzystwa na szlaku dotrzymać mogą nam także zające czy też sarny.  Żółty szlak kończy się w Bystrzanowicach Dwór. Tam arystokratka pełniła nadzór nad częścią swojego dobytku.

    Ścieżki rowerowe w Złotym Potoku prowadzą głównie przez tereny leśne, łąki i pobliskie wsie, a ich pokonanie nie stanowi żadnego problemu dla osób dorosłych, jak i dzieci. Na zwieńczenie ciężkiego, lecz i niewątpliwie satysfakcjonującego dnia warto udać się na jednego z najlepszych pstrągów w Europie, korzystając z usług jakie oferuje hotel ,,Kmicic”. Po wyjściu z hotelu zachęcamy na krótki spacer nad Staw Amerykan, wcześniej nazwany przez poetę Zygmunta Krasińskiego – Stawem Gorzkich Łez.